PZL M28 Bryza
"Latający osiołek" polskiej armii.
Dlaczego "osiołek"? Koniem roboczym jest
CASA-295 o maksymalnej ładowności 9500 kg, a
Bryza z możliwościami przewozu do 2300 kg pasuje jak ulał do określenia jej mianem "osiołka". Co prawda jest to "osiołek" ze złotymi podkowami i uzdą wysadzaną drogimi kamieniami, a dlaczego? Ostatnie egzemplarze tego świetnego i w założeniu prostego typu samolotu zostały przez producenta
UTC PZL-Mielec tak wypasione, że cena jednostkowa wzrosła do horrendalnych 13 mln USD!
Samolot powstały na bazie udanego
An-28 odziedziczył po nim wiele zalet, a remotoryzacja sprawiła, że stał się ciekawą konstrukcją wielozadaniowego małego samolotu.
Jego cechy szczególne to:
-krótki start i lądowanie.
-doskonałe własności manewrowe.
-duża ładowność.
-małe wymagania dot. nawierzchni lotnisk.
-tylny luk towarowy z dźwigiem.
-układ górnopłata , wysoko umieszczone silniki.
-możliwości szybkiej zmiany konfiguracji kabiny.
-Silniki PT6 amerykańskiej konstrukcji, oszczędne i znane na całym świecie.
Podchodząca do lądowania M28 Bryza "210",wyposażona w silniki z Rzeszowa
PZL-10S . Samolot podczas lądowania ma klapy ustawione na 40 stopni co umożliwia lot z prędkością ok. 140 km/h.
Jedna z najnowszych "wypasionych"
Bryz. Egzemplarz (nr0221) dostarczony w marcu 2012 roku .Samolot wyposażony w tzw. Glass Cockpit czyli w pełni cyfrową awionikę z czterema dużymi monitorami LCD, ogrzewanie zastrzału, system identyfikacji "swój-obcy" itp.
Poprzedni model z licencyjnymi PZL-10S w oczekiwaniu na pasażerów. Zwraca uwagę dodatkowy bagażnik podkadłubowym na 300 kg ładunku.Samolot sfotografowałem w bazie w Łasku.
Przed startem, klapy w pozycji do startu. Proszę zwrócić uwagę na gondolę silnika "Stare" Bryzy mają wylot spalin do tyłu, "nowe" z silnikami P&W na boki gondoli silnikowej.
W dziobie samolotu umieszczono radar pogodowy.
Solidne i dostosowane do małych prędkości manewrowania usterzenie samolotu.
Silnik turbośmigłowy
PT6A-65Anapędzający pięciołopatowe śmigło o stałych obrotach, z rewersem ciągu, przestawialne w chorągiewkę. Moc startowa 1100 KM.
Podwozie wzmocnione, z dużymi kołami przystosowane do zwiększonej masy startowej z 6500 kg do 7500 kg.
Kołuje nr 0222 dostarczony w lipcu 2012 roku, uśmiech I pilota siedzącego przed monitorami
Rockwell Collins mówi wszystko.
Wypukłe okienko do obserwacji zrzutu skoczków.
Maksymalna liczba miejsc - 19
Tylna rampa ładunkowa z sygnalizacją dla skoków spadochronowych.
Kabina egzemplarza
M28B/PT Bryza nr 0215 Rok prod. 2007.
Samolot osiąga wysokość 6000 metrów, lecz z powodu braku kabiny ciśnieniowej loty są wykonywane na wysokościach do 3000 metrów , na której to wysokości lecąc z prędkością ekonomiczną pokonamy dystans do 1500 km.
Na prędkościomierzu zaznaczone:
-prędkość maksymalna 192KTS (355 km/h)
- minimalna przeciągnięcia w konfiguracji startowej 66KTS (123 km/h)
- nad prędkościomierzem opisana Va czyli prędkość manewrowa.
Autor artykułu za sterami
Samolot w założeniu miał być prosty, dlatego nie posiada wzmacniaczy w układzie sterowania .
Samolot M28 Bryza będący polską wersją Antonowa An-28 jest w pełni wielozadaniową maszyną na pewno bardzo potrzebną do zastąpienia wycofanych z użycia wiekowych samolotów An-2. Loty z zakresu szkolenia, zrzutu skoczków, transportu ludzi i materiałów , lądowania w trudno dostępnym terenie, transportu oddziałów specjalnych na lądowiska przygodne mogą być przez ten samolot w pełni realizowane. Tylko czy taka eksploatacja, jak np. loty ze skoczkami na Pobiednik lub nad pustynię Błędowską wymagają tak "wypasionej" awioniki?
Czy samolotowi potrzebny jest tak wielki zasięg i skomplikowane wyposażenie elektroniczne, przy braku ciśnieniowej kabiny ?
Może zacznijmy "Bryzami" wozić tych polityków, którzy zadecydowali o ogromnym przepłaceniu kontraktu na dostawę nowych samolotów dla polskiej armii. Wielogodzinny lot np. do Brukseli w huku, na wys. 3000 metrów , z niską prędkością przelotową w kabinie nie ciśnieniowej skłoni niektórych do refleksji nad kontraktem z amerykańskim UTC