Ćwiczenia śmigłowców Mi-24 i Mi-2 na lotnisku Aeroklubu Nowotarskiego - czerwiec 2016 r.
Egzotyka śmigłowca szturmowego Mi-24 sprawia, że nawet rozruch, oczywiście dla wtajemniczonych, to nie lada przeżycie. Turbina rozruchowa dostarczająca sprężone powietrze do rozruchu głównych turbin napędowych w tak charakterystyczny sposób zapala że puszcza ze swojego wylotu kitę ognia!
Michałki, czajniki, plemniki, to pieszczotliwe nazwy śmigłowca Mi-2, które juz od pół wieku goszczą na naszym niebie i powód do satysfakcji jego producenta PZL Świdnik.
Najlepiej wrażenia z lotów "hokejów" odda mój filmik:
KLIKNĄĆ!
Żywy obraz z "Michałkami", przyznam się, że kiedyś uważałem je za brzydkie, teraz na starość, wydają się być konstrukcją elegancką:
KLIKNĄĆ!
Nowy Targ ze swoim tłem, pogodą i śmigłowcami jak zwykle nie zawiódł. Wspaniałe maszyny , piloci i świetny personel naziemny, który dzielił się z nami swoją wiedzą udowadnia, że wszyscy związani ze śmigłowcami to przede wszystkim wielcy miłośnicy lotnictwa, nie wyłączając Pana kierowcy starego Jelcza -cysterny , który przejechał całą Polskę, aby tutaj jeździć po trawie nowotarskiego lotniska i karmić spragnione nafty maszyny.